Pielgrzymka na Kanonizację Jana Pawła II – Świadectwo
W dniu 31.05.2014 w parafii Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana odbyło się spotkanie uczestników Pielgrzymki na Kanonizację Jana Pawła II.
O godz.15.00 odmówiono modlitwę Koronki do Miłosierdzia Bożego dziękując Jezusowi za Dar Kanonizacji Ojca Świętego i wielkie chwile szczęścia tych ,którzy byli żywymi świadkami z przebiegu tej uroczystości na placu Świętego Piotra. Następnie przy herbacie wymieniano zdjęcia i relacje ,a raczej świadectwa przeżycia tych pięknych wydarzeń które pozostaną w pamięci do końca życia.
Grupa 52 osoby wczesnym rankiem o godz.3.30 w dniu 24.04.2014 – 03.05.2014 po odprawieniu mszy świętej wyruszyła autokarem na szlak pielgrzymi. Podróż nie dłużyła się. Mieliśmy czas na poznanie się, modlitwę, wspólne śpiewy czy przybliżenie biografii świętych, z którymi jechaliśmy się spotkać. Plan wyjazdu był bardzo napięty i po drodze zwiedzaliśmy wiele pięknych i świętych miejsc ,jednak głównym punktem wyjazdu był udział we mszy świętej w trakcie ,której do grona świętych Kościoła katolickiego wyniesieni zostali dwaj papieże Jan Paweł II i Jan XXIII.
Pierwszym naszym przystankiem była Padwa , miasto, z którym łączy się postać świętego Antoniego, patrona osób i rzeczy zaginionych. Co roku do sanktuarium przybywają rzesze pielgrzymów ze wszystkich stron świata, by modlić się w Bazylice, której budowę rozpoczęto po śmierci Świętego Antoniego. Na kolejne trzy dni udaliśmy się do Wiecznego Miasta Rzym. W sobotę rano msza święta w Bazylice Świętego Piotra. Ks. Ryszard Pietrzak odprawił ją w intencji Kanonizacji dwóch wielkich papieży. Następnie udaliśmy się na zwiedzanie Rzymu w tym Bazyliki: Św. Piotra Santa Maria Maggiore, Św. Krzyża Jerozolimskiego oraz Św. Jana na Lateranie. Rzym Barokowy , starożytny zwiedzaliśmy po Kanonizacji . Niedziela była najbardziej oczekiwana przez wszystkich w wielkiej zadumie. Niezwykły wymiar duchowy przed Kanonizacją .Przecież to nasz Rodak ,nasz Ojciec Święty ,przez cały swój pontyfikat zachęcał nas, abyśmy otworzyli drzwi Chrystusowi. Całe swoje życie pielgrzymował i odwiedzał ludzi na całym świecie. W dniu Jego pogrzebu zgromadzeni na Placu św. Piotra krzyczeli: Santo Subito – natychmiast Święty. Na ten moment czekaliśmy dziewięć lat, aczkolwiek ukochany Papież przez cały ten czas wstawiał się za nami u Pana. Także teraz w tę świętą noc, wigilię Święta Bożego Miłosierdzia trwaliśmy przy Nim a On był z nami.
Wprawdzie nie udało się wejść na Plac św. Piotra, jednakże, nie przeszkodziło to nam w przeżywaniu tej wielkiej uroczystości. Najważniejsza była obecność w tym miejscu i czasie. Liczyła się wspólnota, jedność, bycie razem. Wśród zgromadzonych najwięcej było Polaków. Z każdej strony słychać było odmawiany w języku polskim różaniec, śpiew Barki – ulubionej piosenki naszego Papieża, Abba Ojcze i innych polskich pieśni. Świadkami jak wielkiego i historycznego wydarzenia byliśmy, uświadomiliśmy sobie dopiero później. Dwóch wielkich papieży zostało wyniesionych na ołtarze w niedzielę Miłosierdzia Bożego przez papieża Franciszka w obecności emerytowanego papieża Benedykta XVI.
Papież Jan XXIII niewątpliwie odegrał ogromną rolę w dziejach kościoła katolickiego. Był ciepły, ojcowski, uśmiechnięty, prosty i pokorny. Bardzo zapadł nam w pamięci dekalog świętego Jana XXIII. Jest on swoistym oddaniem się Panu Bogu. Papież nawołuje do wielkiej wiary, czynienia dobra, bycia szczęśliwym, nie lękania się, ponieważ „Opatrzność Boża opiekuje się każdym tak, jakby nikogo innego na świecie nie było”.
Największym dziełem świętego Jana XXIII był Sobór Watykański II. Ustalenia soborowe dotyczące reformy kościoła katolickiego kontynuował Jan Paweł II włączając je w swoje działania m.in. dialog ekumeniczny.
Święty Jan Paweł II był wielkim orędownikiem pokoju. Zapoczątkowana przez Niego cywilizacja miłości głosiła, iż „jedyną drogą do pokoju jest przebaczenie”. Papież bardzo modlił się o pokój na świecie. Dzisiaj także ta modlitwa jest bardzo potrzebna całemu światu.
Wszyscy niewątpliwie kochają Jana Pawła II. Jednak sama obecność nie wystarcza. Jego naukę i przesłanie trzeba wprowadzać w życie. Pomóc może nam w tym lektura Jego kazań, tekstów a przede wszystkim żarliwa modlitwa. Nie możemy o niej zapominać po powrocie do normalnego życia. Każdego dnia poprzez szarą rzeczywistość powinniśmy zdążać ku spotkaniu ze świętym Janem Pawłem II.
W drodze powrotnej zwiedziliśmy jeszcze wiele pięknych miast między innymi Monte Caccino, Pompeje, Neapol, St Angello, San Giovani Rotundo, Roccaporena -miejscowość gdzie przyszła na świat Święta Rita patronka od trudnych spraw a mamy ich wiele. Asyż. gdzie uczestniczyliśmy we Mszy św. oraz modliliśmy się przy grobie świętego Franciszka .Pielgrzymowanie zakończyliśmy nawiedzając Kościół św. Józefa na Kahlenbergu .O północy nasz Ksiądz odprawił tu mszę świętą dziękczynną za szczęśliwy przebieg naszej pielgrzymki.
Chociaż jak większość pielgrzymów byłam bardzo zmęczona po dziesięciodniowym przebiegu pielgrzymki ,którą pomagałam z organizować w naszej parafii Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana jako przedstawicielka Legionu Maryi – Kuria Diecezji Sosnowieckiej , nie żałuję i zrobiłabym to jeszcze raz bo widziałam we wszystkich uczestnikach radość ,że tam właśnie byli i będą dawać świadectwo bliskim i znajomym jak Dobry jest nasz Bóg. Dał nam papieża Polaka , którym możemy się szczycić i modlić za Jego wstawiennictwem wypraszając potrzebne łaski w życiu.
Stanisława Dramińska
[print_gllr id=1514]